Preeklampsja, znana też pod nazwą stan przedrzucawkowy, jest zespołem objawów chorobowych, które mogą rozwinąć się u kobiety w drugiej połowie ciąży. Powikłanie dotyczy 2-5% ciąż i może mieć bardzo poważne konsekwencje zarówno dla matki, jak i noworodka. Choroba charakteryzuje się nadciśnieniem oraz białkomoczem lub/i zaburzeniami w funkcjonowaniu niektórych narządów.
W naszej klinice stosujemy najnowocześniejszą i najskuteczniejszą metodę przewidywania wystąpienia preeklampsji: badanie poziomu PlGF (łożyskowego czynnika wzrostu - Placental Growth Factor), które w połączeniu z innymi oznaczeniami wchodzi w skład pełnego algorytmu oceny ryzyka wystąpienia preeklampsji.
W diagnostyce preeklampsji wykorzystujemy dwie metody:
Ta metoda służy do określenia zagrożenia wczesnego wystąpienia stanu przedrzucawkowego i jest stosowana wyłącznie w pierwszym trymestrze ciąży. Jest to badanie biochemiczne oparte na pobraniu krwi od pacjentki i oznaczeniu stężenia w surowicy ciężarnej białka osoczowego PAPP-A i łożyskowego czynnika wzrostu PlGF.
Jest to badanie biochemiczne oparte na pobraniu krwi od pacjentki i oznaczeniu stężenia rozpuszczalnego receptora naczyniowego czynnika wzrostu śródbłonka typu 1 sFlt-1 i łożyskowego czynnika wzrostu PlGF. Zaburzenia proporcji: sFlt-1 i PlGF prowadzą do uogólnionego skurczu naczyń krwionośnych, co stanowi najistotniejszą cechę preeklampsji. Stosunek sFlt-1/PLGF w zestawieniu z innymi informacjami diagnostycznymi i klinicznymi stosowany jest jako parametr pomocniczy w krótkoterminowej predykcji preeklampsji u kobiet ciężarnych z podejrzeniem tej choroby, a także usprawnia różnicowanie stanu przedrzucawkowego z innymi stanami związanymi z nadciśnieniem u ciężarnych.
Wyżej wymienione badania rekomendowane są pacjentkom z nadciśnieniem tętniczym, hipotrofią płodu oraz preeklamsją w poprzednich ciążach.
Pełną analizę ryzyka preeklampsji przeprowadzają w Gabinetach Krasińskiego dr n. med. Anna Kajdy oraz dr Urszula Ajdacka