Nawał i zastój pokarmu, obrzęk i zapalenie piersi, zatkane ujście przewodu mlecznego, wzmożona wrażliwość brodawek sutkowych i ich poranienie, hiperaktywny wypływ mleka – to tylko niektóre problemy z jakimi może borykać się świeżo upieczona mama. Tymczasem karmienie piersią powinno być łatwe i przyjemne. Jeśli takie nie jest, warto skorzystać z profesjonalnej pomocy. Nagrodą jest spokój i nawiązanie jedynej w swoim rodzaju więzi pomiędzy matką a dzieckiem.
Może się wydawać, że w dzisiejszych czasach karmienie piersią nie jest czymś koniecznym i jeśli nam nie wychodzi lub sprawia problemy, wówczas możemy z łatwością i bez szkody dla kogokolwiek zastąpić je sztucznym pokarmem. Jako mama dwójki dzieci, certyfikowany doradca laktacyjny i położna z 12-letnim doświadczeniem, a także pracownik naukowy, wiem, że warto poświęcić czas i włożyć nieco wysiłku w przygotowanie się do karmienia piersią, a w razie problemów w ich skuteczne rozwiązywanie, bo naturalny pokarm matki jest dla dziecka najlepszy, a budowana przy okazji karmienia więź niepowtarzalna i warta doświadczenia.
Zmęczenie, stres i niepokój dają o sobie znać po porodzie niemal każdej kobiecie. Jedyne czego potrzebuje ona w tym czasie to spokój i zadowolenie z nowo narodzonego dziecka. Tymczasem karmienie piersią może dostarczyć silnych emocji, wymagać wysiłku, a czasem powodować ból. Może to przerastać zmęczoną i osłabioną kobietę, powodować frustrację i łzy. Najczęściej w takiej sytuacji wystarczy szybka konsultacja u doradcy laktacyjnego, który zbada problem i fachowo doradzi jak wyjść z trudnej sytuacji, aby w pełni cieszyć się tym, że karmimy dziecko własnym mlekiem.
Laktacyjne rozterki
Po porodzie każda kobieta przechodzi tak zwaną „burzę hormonalną”. Zanim organizm przystosuje ilość produkowanego mleka do apetytu dziecka, musi minąć około trzech tygodni. W tym czasie ważne jest przystawienie niemowlęcia do piersi zawsze, kiedy tego chce, czyli tzw. ,,karmienie na żądnie’’. W pierwszej dobie życia wystarcza mu kilka mililitrów pełnowartościowej tzw. siary, ponieważ ma jeszcze zapasy z czasu życia w łonie matki, a jego żołądek dopiero się uczy, czym jest prawdziwy pokarm. Z czasem, po ok. 72 godzinach od porodu, piersi zaczynają gwałtownie wytwarzać pokarm, by zaspokoić coraz większe potrzeby malucha. Jest to zjawisko fizjologiczne zwane nawałem pokarmu. Gwałtowny wzrost produkcji mleka to skutek podniesienia się poziomu prolaktyny (hormonu przysadki). Maluch, ssąc, pobudza laktację, a pożywna siara zmienia się wodniste mleko przejściowe. Nawał pokarmu następuje zwykle w 3-4. dobie po porodzie naturalnym i 5-6. dniu po cesarskim cięciu. Jest to zwykle czas, kiedy mamy z dziećmi zostają wypisane ze szpitala do domu, a do pierwszej wizyty położnej środowiskowej upłynie jeszcze kilka dni. Zaskoczone sytuacją kobiety muszą radzić sobie same, co często powoduje panikę. Jeśli w tym czasie kobieta nie zadba świadomie i odpowiednio o piersi, to może napotkać kolejną trudność – tzw. zastój pokarmu, który z kolei bez odpowiedniego potraktowania może przerodzić się w zapalenie piersi. Towarzysząca mu gorączka i ból najczęściej zmusza kobietę do kontaktu z poradnią laktacyjną, jednak często zniechęcenie i frustracja osiąga w tym momencie tak wysoki poziom, że część kobiet rezygnuje na tym etapie z karmienia. Dlatego zachęcam wszystkie karmiące mamy do tego, aby korzystać z porad położnej lub doradcy laktacyjnego już na etapie pierwszych wątpliwości czy symptomów świadczących o nieprawidłowościach w karmieniu.
Kim jest doradca laktacyjny?
Jest to specjalista – lekarz, położna lub pielęgniarka – który w toku kształcenia podyplomowego poszerzył wiedzę z dziedziny laktacji z II do III stopnia. A zatem jest to ekspert o najwyższych kwalifikacjach w obszarze rozwiązywania zaawansowanych problemów laktacyjnych. Jego umiejętności i wiedzę potwierdza certyfikat przyznawany przez Centrum Nauki o Laktacji. Listę certyfikowanych doradców laktacyjnych można znaleźć
TUTAJ.
Jak przebiega konsultacja laktacyjna? Biorąc pod uwagę komfort i potrzeby świeżo upieczonej mamy, dobrze jeśli ma ona możliwość rozmowy z doradcą w domu. Wizyta trwa zazwyczaj 60-90 minut i przebiega według następującego scenariusza:
- Wywiad z mamą dotyczący przebiegu ciąży, porodu, postępowania z dzieckiem zaraz po porodzie, określenie problemu z laktacją i celu wizyty
- Badanie piersi – ocena wizualna i palpacyjna
- Ocena stanu ogólnego dziecka – badanie dziecka i ocena rozwoju
- Ocena przebiegu aktu karmienia i skorygowanie błędów
- Diagnoza i zalecenia
- Wizyta kontrolna w zależności od sytuacji klinicznej.
Doradca może zaprezentować karmiącej prawidłową technikę przystawiania dziecka do piersi, ćwiczenia uelastyczniające brodawki czy różne pozycje w których karmi się piersią w zależności od występujących trudności (np. przy hiperaktywnym wypływie mleka najlepsza może się okazać pozycja naturalna, kiedy mama siedzi wygodnie i odchyla się do tyłu, a dziecko leży na niej brzuch do brzucha). Każda sytuacja jest inna i każda mama może doświadczać innych problemów, zatem niezwykle istotne jest, aby wizyta miała charakter indywidualny i była oparta o bezpośrednią obserwację mamy i dziecka przez specjalistę.
